6 marca 2013

Shiny Box - wrzesień 2012

Tak, dobrze widzicie. Shiny Box z września ubiegłego roku. Wiem, że minęło już sporo czasu od jego premiery, ale ja nigdy wcześniej go nie miałam, a ostatnio udało mi się go wygrać. Tym samym weszłam w posiadanie mojego pierwszego pudełka, które postaram się w skrócie przedstawić.


Pierwsze, co mnie zaskoczyło to rozmiar pudełka. Wyobrażałam je sobie jako trochę większe! Nie zmienia to faktu, że otwierałam pudełko z wielką ciekawością i radością. Swoją drogą, nie było to łatwe, bo wieczko bardzo mocno trzyma się dołu opakowania.


Pierwszy kosmetyk to peeling enzymatyczny HYDRAIN3 Dermedic. Delikatnie i nieinwazyjnie usuwa martwe warstwy naskórka. Nie wysusza skóry i zapewnia jej optymalne nawilżenie podczas i po zabiegu. Nie podrażnia skóry jak peeling mechaniczny. Jest to pełny produkt. Po krótkim przeglądzie cen stwierdzam średnią cenę produktu jako 23 zł (na kartce widnieje 30zł/50g).


Kolejny produkt pełnowymiarowy to koncentrat balsamu nawadniający skórę HYDRAIN3 Dermedic. Przeznaczony dla skóry suchej, bardzo suchej i odwodnionej. Cena z kartki informacyjnej z opakowania to ok. 27 zł / 200 ml, jednak ceneo i inne portale twierdzą, że ta cena jest trochę przesadzona. Przyjmuję więc, że kosmetyk jest warty 20 zł.


Miniaturka maseczki Bioderma Hydrabio Masque. Maseczka intensywnie nawilżająca do skóry odwodnionej i wrażliwej. Zawiera kompleks Aquagenium. Skóra staje się bardziej gładka, delikatna i odzyskuje swój blask. Opakowanie ma pojemność 15 ml. Cena z kartki to 89 zł / 75 ml, ale tak naprawdę pełny produkt kosztuje w granicach 70 zł, więc kosmetyk z pudełka ma wartość 14 zł.

Kolejna miniaturka Bioderma Hydrabio Serum. Skoncentrowane serum intensywnie nawilżające skórę. Chroni ją przed odwodnieniem i przywraca jej naturalną zdolność nawilżania. Kosmetyk hipoalergiczny. Pełnowymiarowy produkt ma 40 ml i wiąże się z kosztem około 60 zł. Jako, że w boxie znalazła się miniaturka o pojemności 15 ml, to jej koszt wyceniam jako 22 zł.  


Kolejne mini produkty do przetestowania, tym razem firma Zepter. Mnie do tej pory jednoznacznie kojarzyła się z produktami małego AGD, a tutaj zaskoczenie - ma też całkiem przyjemnie wyglądające kosmetyki. Powyżej widzicie krem do rąk Swisso Logical. Chroni dłonie przed wysuszeniem i działaniem wody. Ekstrakt z Echinacei wzmacnia naturalny mechanizm obronny skóry. Aminokwasy jako główny składnik keratyny wzmacniają skórę i paznokcie. Trzymam się oficjalnej ceny z box'owej kartki czyli 74 zł / 100 ml, bo taką znalazłam też w folderze Zeptera i sklepach internetowych. Shiny zaoferował 2 próbki po 5 ml każda, czyli łącznie 10 ml warte 7,40 zł.


Ostatni już produkt - ponownie Zepter, owocowy tonik nawilżający La Danza. Prawdziwy koktajl naturalnych składników owocowych. Oczyszcza, odświeża, stymuluje i chroni skórę, a także zwiększa jej napięcie i elastyczność. Ten produkt chyba ciekawi mnie najbardziej. Cena to aż 276 zł / 200 ml. Dostajemy 5 ml, warte niecałe 7 zł. Do pudełka dołączony jest także prezent w postaci zawieszki wykończonej kryształkami od marki Zepter.


O, proszę. Tak prezentuje się zdjęcie rodzinne. Wartość kosmetyków z pudełka, według moich wyliczeń, to około 93 zł. ShinyBox z wliczoną wysyłką kosztuje 49 zł, więc jeśli tylko komuś kosmetyki przypadną do gustu, to naprawdę opłaca się go zakupić.
Już wkrótce kolejne zdobyte pudełeczka - zdradzę, że również archiwalne, tym razem październik i listopad.

Pudełko można też zakupić taniej w pakiecie lub otrzymać za darmo rejestrując się na stronie i zachęcając innych do odwiedzenia strony i założenia tam konta.

2 komentarze:

  1. maska Biodermy i krem były dla mnie najlepsze!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nidy jeszcze nie miałam ShinyBoxa...przyznaje się (chlip):((
    Zainteresował mnie szczególnie ten peeling:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze - wszystkie uważnie czytam i staram się odpowiadać na każde pytanie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...