25 lutego 2013

Termoochrona + objętość - spray Marion



OD PRODUCENTA


Spray dzięki zastosowaniu innowacyjnych składników aktywnych, zapewnia uzyskanie efektu zwiększonej objętości włosów. Specjalnie ukierunkowany aplikator umożliwia precyzyjną aplikację produktu u nasady włosów, przez co fryzura zyskuje lekkość i puszystość. Dodatkowo unikalna formuła zawiera kopolimery, które chronią włosy przed działaniem wysokiej temperatury podczas używania suszarki, prostownicy lub lokówki, dzięki czemu włosy są mocniejsze, sprężyste i lśnią zdrowym blaskiem. 

Efekt na włosach:
- więcej objętości
- uniesienie u nasady
- wzmocnienie i połysk
- bez obciążania

Sposób użycia: Zdjąć nasadkę ochronną. Spryskać lekko wilgotne włosy u nasady aż po końce i modelować je z użyciem suszarki lub szczotki. Nie spłukiwać!

SKŁAD


Aqua, Polyquaternium-4/Hydroxypropyl Starch Copolymer, Trimethylsilylamodimethicone and C11-15 Pareth-5 and C11-15 Pareth-9, Polyquaternium-22, Creatine, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Propylene Glycol, Parfum, Citric Acid, Triethanolamine, Methylisothiazolinone, Hexyl Cinnamal, Alpha-Isomethyl Ionone, Cumarin

MOJA OPINIA


Opakowanie, podobnie jak w przypadku większości produktów Marion to butelka z twardego plastiku. Teoretycznie nieprzezroczysta, ale jeśli ustawimy ją pod słońce to uda nam się zobaczyć ile produktu jeszcze zostało. Aplikator ma dodatkową osłonkę, uniemożliwiającą przypadkowe naciśnięcie. Przyjemny, słodki, ale nie duszący zapach, który w bardzo delikatny sposób zaznacza się na włosach. Konsystencja to po prostu bezbarwny (czasami o białawym, ale niewidocznym na głowie, zabarwieniu) płyn. Forma sprayu bardzo wygodna w użytkowaniu, kosmetyk wydostaje się mgiełkami o, powiedziałabym, idealnej i równomiernej wielkości. Nie ścieka po rękach. Cena nie odstrasza, bo wynosi 7-8 zł za butelkę o pojemności 130 ml. Wydajność nie rzuca na kolana, ale jest w porządku.



Dużym plusem jak dla mnie jest dermatologiczne przebadanie produktu. Spray stosuję głównie u nasady i tuż po użyciu naprawdę widać efekty - włosy są bardziej puszyste, nie są oklapnięte, a delikatnie podniesione i to już po chwili ugniatania, a nie układania szczotką. Niestety efekt nie utrzymuje się długo. Co należy dodać to fakt, iż kosmetyk nie skleja, nie oblepia i nie obciąża włosów - za to duży plus.

2 komentarze:

  1. Ja używam odżywki w sprayu Pantene Aqua Light i zauważyłam że całkiem nieźle chroni włosy przed gorącym powietrzem suszarki.Kto wie może kiedy skusze się i na ten spray:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze - wszystkie uważnie czytam i staram się odpowiadać na każde pytanie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...